4 najbardziej wyczekiwane transfery zimowego okna 2020 - grafika v2

Dla piłkarskiego środowiska rozpoczęcie nowego roku oznacza równocześnie otwarcie zimowego okienka transferowego. Tegoroczny styczeń także powinien przynieść kilka interesujących transakcji na wielu rynkach, zatem pora przybliżyć najbardziej frapujące potencjalne ruchy personalne.

Christian Eriksen (Tottenham Hotspur  →  Manchester United)

Źródło: Tottenham Insight
Źródło: Tottenham Insight

Na temat odejścia Duńczyka z Tottenhamu zostało powiedziane i napisane już tak dużo, że jego pozostanie w klubie z północnego Londynu wydaje się nierealne. Po znakomitym ubiegłym sezonie Eriksen wyraził chęć opuszczenia stolicy Anglii w poszukiwaniu nowych wyzwań, ale ostatecznie pozostał w zespole Kogutów. Ostatnie pół roku to jednak dla 27-letniego rozgrywającego wyłącznie stan oczekiwania na zmianę pracodawcy. Podczas gdy w trakcie minionych wakacji najbardziej prawdopodobnym kierunkiem dla reprezentanta De rød-hvide wydawał się być Madryt, o tyle teraz wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, iż była gwiazda Ajaxu przeniesie się na Old Trafford.


Zarządzający stołecznym klubem Daniel Levy naciska na transfer Eriksena już teraz, aby jeszcze cokolwiek zarobić na jednym z najważniejszych piłkarzy Spurs w tej dekadzie. Spekuluje się, że cena wyjściowa będzie oscylować w granicach 30 mln £, co dla klubów pokroju Manchesteru United nie powinno stanowić żadnej przeszkody. Jeśli kreatywny pomocnik nie opuści Londynu zimą, to 30 czerwca stanie się wolnym zawodnikiem, a Tottenham nie otrzyma za niego choćby złamanego pensa.


Edinson Cavani (Paris Saint-Germain  →  Atlético Madryt)

Źródło: thesun.co.uk
Źródło: The Sun

Przybycie do Parku Książąt Mauro Icardiego zupełnie zaburzyło hierarchię panującą w zespole paryskiego giganta. Najlepszy strzelec w historii PSG momentalnie poszedł w odstawkę, a jego miejsce zajął młodszy o siedem lat Argentyńczyk. Wypożyczenie do klubu ze stolicy Francji służy byłemu kapitanowi Interu Mediolan i perspektywa jego pozostania na Parc des Princes staje się coraz bardziej prawdopodobna. W całej układance brakuje zatem miejsca dla Edinsona Cavaniego. 32-letniego snajpera w swojej ekipie podobno bardzo chętnie widziałby Diego Simeone, który poszukuje napastnika mogącego wywierać presję na nie zawsze skutecznym Moracie. Urugwajczyk ma szansę podpisać swój ostatni wielki kontrakt w karierze i przy okazji sprawdzić się w trzeciej z pięciu najsilniejszych lig na Starym Kontynencie.




Ivan Rakitić (FC Barcelona  →  Atlético Madryt)

Źródło: espn.co.uk
Źródło: ESPN UK

Runda jesienna bieżących rozgrywek to także stracony czas dla chorwackiego wicemistrza świata z Barcelony – Ivana Rakiticia. Ernesto Valverde przestał stawiać na utytułowanego zawodnika, dlatego wydaje się, że piękna przygoda na Camp Nou wychowanka FC Basel powoli dobiega końca. Urodzony w Szwajcarii pomocnik to nadal ważne ogniwo reprezentacji Vatrenich, toteż chcąc optymalnie przygotować się do zbliżającego się EURO 2020 powinien rychło rozejrzeć się za nowym pracodawcą.

Nadarzającą się okazję zamierzał wykorzystać Juventus, wszak nie jest tajemnicą, że Stara Dama chętnie przyjęłaby w swoje szeregi 31-letniego kreatora gry. Ostatecznie temat prawdopodobnie upadł, ale kolejna chętnych wcale się nie zmniejszyła. Obecnie na “pole position” w wyścigu o podpis Chorwata znajduje się ponoć Atlético, którego management jest niespecjalnie zadowolony z postawy pozyskanego latem Marcosa Llorente.




Krzysztof Piątek (AC Milan  →  Tottenham Hotspur)

Źródło: acmilan.theoffside.com
Źródło: acmilan.theoffside.com

Setki milionów euro wydane w ostatnich latach na transfery nie sprawiły, że Milan wrócił do czołówki Serie A, a wręcz przeciwnie – Rossoneri coraz mocniej zaczęli popadać w przeciętność. Zrujnowany budżet włodarze mediolańskiego klubu muszą ponownie uzupełnić, dlatego niezbędne jest pozbycie się kilku zawodników. Na pierwszy plan wysuwa się w tym przypadku nazwisko polskiego „Il Pistolero”, który na San Siro trafił zaledwie rok temu.

Wychowanek Lechii Dierżoniów w bieżących rozgrywkach wprawdzie nie trafia do siatki z taką regularnością, jak w poprzednim sezonie, a dodatkowo w klasyfikacji najlepszych strzelców musi uznać wyższość nie tylko renomowanych napastników, ale również wielu defensorów. W dużej mierze wynika to jednak z fatalnej postawy ofensywnych graczy ekipy Il Diavolo: Suso, Hakana Çalhanoğlu czy Samuela Castillejo, którzy łącznie zanotowali zaledwie trzy asysty w trwającej kampanii Serie A. Mimo tego działacze ACM nie zdecydowali się na wzmocnienie skrzydeł lub pozycji nr 10, lecz wystawili właśnie 24-letniego atakującego na listę transferową.

Na ten moment najbardziej prawdopodobnym kierunkiem dla Piątka wydaje się Premier League, wszak od wielu dni głośno mówi się we włoskich mediach o zainteresowaniu ze strony Aston Villi czy Newcastle United. Niewykluczone natomiast, że w ostatniej chwili na pole position w rywalizacji o usługi reprezentanta Polski wysunie się Tottenham, który musi znaleźć zastępstwo dla kontuzjowanego Harry’ego Kane’a. Snajper Kogutów w najbliższym czasie przejdzie operację i na boisko wróci dopiero w kwietniu.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *