Jakub Droździoł
Najlepsze transfery pierwszej połowy czerwca 2017 - foto główne (Kopiowanie)

Oficjalnie okienko transferowe zostanie otwarte dopiero w lipcu, jednak europejskie potęgi nie zamierzały czekać do tego czasu i w szalonym tempie ruszyły po wzmocnienia już miesiąc wcześniej. Najbardziej aktywny do tej pory był starający się odbudować potęgę po ostatnich latach posuchy Milan, który pozyskał na przestrzeni zaledwie kilkunastu dni aż czterech nowych zawodników. Najwięcej na jednego piłkarza przeznaczył z kolei Manchester City. Z okazji bardzo wczesnego początku transferowej karuzeli postanowiliśmy przedstawić Wam siedem najlepszych naszym zdaniem ruchów kadrowych pierwszej połowy czerwca.

1. Bernardo Silva (AS Monaco -> Manchester City, 50 mln €)

Bernardo_Silva_(2) (Kopiowanie)

Zaczynamy od piłkarza, za którego do tej pory zapłacono najwięcej. Bernardo Silva był jedną z kluczowych postaci Monaco w sezonie, w którym ekipa z Księstwa doszła do półfinału Ligi Mistrzów i po raz pierwszy od 17 lat sięgnęła po mistrzostwo Francji. Pewne było jednak, że po tak udanych rozgrywkach błyskotliwego skrzydłowego zgarnie ktoś większy i bogatszy, szczególnie że chętnych od dawna nie brakowało. Początkowo najwięcej mówiło się o Arsenalu, jednak zamieszanie związane z kontraktem Arsène’a Wengera spowodowało, że w błyskawicznym tempie 22-letniego gracza przejął Manchester City. Pep Guardiola szuka wzmocnień, aby jak najszybciej zmazać plamę po bardzo słabej kampanii 2016/17, którą jego The Citizens zakończylo bez ani jednego trofeum. Portugalczyk, który w ubiegłym sezonie zdobył 11 bramek i zanotował 12 asyst z pewnością podniesie poziom rywalizacji na skrzydłach w ekipie z Etihad Stadium. Klub z niebieskiej części Manchesteru zrobił mu miejsce w kadrze decydując się na nieprzedłużenie kontraktu z Jesúsem Navasem, który ma powrócić do Sevilli.

“Gdy dostajesz możliwość współpracy z tym człowiekiem (Guardiolą – red.), nie możesz odmówić. Jeśli to nie jest najlepszy na świecie trener, to na pewno jeden z najlepszych. Wszyscy doskonale wiemy, co osiągnął z Barceloną i Bayernem. Tego samego oczekują w Manchesterze”

Bernardo Silva zaraz po podpisaniu kontraktu z Obywatelami




2. André Silva (FC Porto -> AC Milan, 38 mln €)

DCOTLrRW0AoBZfl

Cristiano Ronaldo powiedział o nim, że będzie jego następcą w reprezentacji Portugalii. André Silva, mimo zaledwie jednego dobrego sezonu w barwach FC Porto, dał się poznać jako niezwykle skuteczny egzekutor i wielki talent. 21 bramek we wszystkich rozgrywkach minionego sezonu przekonały działaczy Rossonerich do wyłożenia ogromnych pieniędzy. 18-krotny mistrz Italii od dawna poszukiwał bramkostrzelnego napastnika, zatem rozmowy przebiegły bardzo szybko. 21-latek zameldował się w Casa Milan na początku tygodnia, podpisał kontrakt, po czym poleciał na Puchar Konfederacji. W Mediolanie będzie mógł liczyć na wszystko, co niezbędne do dalszego rozwoju – młody zespół, zdolnego trenera i sporo miejsca na boisku.


Warto odnotować, iż dla Milanu był to już czwarty transfer przed rozgrywkami 2017/18! Wcześniej na San Siro trafił stoper Matteo Musacchio, pomocnik Franck Kessié i lewy obrońca Ricardo Rodríguez.




3. Victor Lindelöf (SL Benfica -> Manchester United, 35 mln €)

DCTQWaFXcAA1oJu

José Mourinho wreszcie pozyskał stopera, który może stać się liderem defensywy Czerwonych Diabłów na lata. W trakcie poprzedniego sezonu linia obrony MU często była osłabiana przez notoryczne kontuzje. Na Old Trafford Szwed ma stworzyć duet stoperów ze sprowadzonym przed rokiem Ericem Baillym i zapewnić spokój w tylnych szeregach United. Benfica za sprzedaż utalentowanego 22-latka otrzymała od Anglików 25 mln €, a dodatkowe dziesięć jest zastrzeżone w formie bonusów. To kolejny piłkarski talent, który wypływa w świat z Estadio da Luz i kolejny, który ma szansę na wielką międzynarodową karierę.




4. Ederson (SL Benfica -> Manchester City, 40 mln €)

DBzTthHWAAIi3PC

Nie zagrał ani jednego meczu w dorosłej reprezentacji Brazylii, a mimo to stał się jednym z najdroższych bramkarzy w historii futbolu! Ceny na rynku transferowym w ostatnim czasie powariowały, a najlepszym tego przykładem jest transfer Edersona do Manchesteru City. Pep Guardiola bardzo zawiódł się w poprzedniej kampanii na Claudio Bravo, który często kapitulował po niezbyt wyrafinowanych strzałach. Jako że Katalończyk nie zmienił zdania do Joe Harta, Obywatelom potrzebny był nowy golkiper. Takowego wypatrzyli w Lizbonie. Ederson w ubiegłym sezonie puścił zaledwie 12 bramek w 27. ligowych spotkaniach, a we wszystkich rozgrywkach aż 24-krotnie zachowywał czyste konto, jednak kwota tego transferu musi szokować.




5. Youri Tielemans (Anderlecht -> AS Monaco, 25 mln €)

DAnKHqwXcAAvUaM

Monaco po kapitalnym sezonie bynajmniej nie chciało spoczywać na laurach i już po jego zakończeniu ustaliło warunki pozyskania pomocnika Youriego Tielemansa. Dla genialnego 20-latka ekipa Fiołków od dłuższego czasu robiła się zbyt ciasna i kwestią czasu były przenosiny do większego i bogatszego klubu. W drużynie Leonardo Jardima Belg najprawdopodobniej zastąpi w środku pola Tiemoué Bakayoko, który prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie przenosin do Chelsea. Kibice ze Stadionu Ludwika II z pewnością wyczekują momentu, w którym wychowanek Anderlechtu zaprezentuje im swojego kapitalne uderzenie z dystansu.


6. Corentin Tolisso (Olympique Lyon -> Bayern Monachium, 41,5 mln €)

Tolisso w Bayernie

Tolisso, który jeszcze zimą był bardzo blisko przenosin do Juventusu, ostatecznie zameldował się na Allianz Arenie, gdzie rozpoczęto wzmacnianie składu na kolejny sezon. 22-latek jest bardzo uniwersalnym pomocnikiem, mogącym pełnić funkcje bardziej defensywne, a jednocześnie bardzo skutecznie podłączającym się do ataku. W Monachium może idealnie załatać dziurę po Xabim Alonso, który zakończył karierę. Aby sprowadzić do siebie młodego Francuza, Bayern musiał jednak głęboko sięgnąć do kieszeni, ponieważ cała transakcja łącznie z bonusami może zamknąć się w okolicach 50 mln €.




7. Mahmoud Dahoud (Borussia Mönchengladbach -> Borussia Dortmund, 12 mln €)

large-16-9

Na koniec transfer, który został ogłoszony już zimą, za to bardzo interesujący. Dahoud uważany jest bowiem za jednego z najbardziej utalentowanych i wszechstronnych pomocników w Bundeslidze, a jego pozyskaniem zainteresowane były niemal wszystkie czołowe marki na Starym Kontynencie. Najskuteczniejsza okazała się Borussia Dortmund, która za zaledwie 12 mln € pozyskała urodzonego w Syrii zawodnika. Pod wodzą Petera Bosza młodzieżowy reprezentant Niemiec powinien wykonać kolejny krok do przodu i na stałe zakotwiczyć w dorosłej kadrze naszych zachodnich sąsiadów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *