
Kontuzje go nie złamały, a teraz zbiera zasłużoną nagrodę. Callum Wilson na ustach piłkarskiej Anglii
Droga do marzeń często wiedzie przez wyboiste tereny. Któż z nas, obserwując jak poczynają sobie “ludzie sukcesu” nie pomyślał: “pewnie przyszło samo”? Często nie zdajemy sobie sprawy, że jest to droga pełna wyrzeczeń, a jedyną szansą na dokonanie czegoś istotnego, jest wykazanie się determinacją, popartą ciężką pracą, zwłaszcza wtedy, gdy dopadają chwile zwątpienia. Tak układają się losy Calluma Wilsona, który dzięki życiowej formie, udokumentowanej bramkami i asystami w barwach AFC Bounemouth, dostąpił szansy sprawdzenia się na tle najlepszych piłkarzy na Wyspach. I pierwszy egzamin zaliczył obiecująco.
(...)