FROSINONE, NAPOLINELLA FOTO: HIGUAIN ESULTANZA FOTO MOSCA

Sezon 2015/16 powoli zmierza ku końcowi. Spośród pięciu najlepszych lig w Europie, w czterech trwa zażarta walka o mistrzostwo. W tym gronie znajduje się również włoska Serie A, gdzie do finiszu rozgrywek pozostało sześć kolejek. W stawce dwudziestu zespołów pojedynek o Scudetto będzie się toczyć już tylko między trzema klubami: Juventusem Turyn, SSC Napoli oraz AS Romą. Największe szanse na zdetronizowanie Starej Damy mają Azzurri, lecz terminarz nie jest ich sprzymierzeńcem. Jak rysują się dalsze losy ekipy ze stadionu Św. Pawła w Neapolu i czy policzone są dni Gonzalo Higuaina, który mierzy w koronę króla strzelców Serie A?

Na początek skupmy się na tegorocznym terminarzu ligi włoskiej. Jak przedstawia się sytuacja przed decydującą fazą sezonu? Czy istnieje w ogóle jakakolwiek szansa na to, aby po raz piąty z rzędu Juventus nie sięgnął po mistrzostwo Italii, a zaszczyt ten przypadł w posiadanie Napoli?

Spoglądając na rozkład jazdy do zakończenia rozgrywek, najkorzystniejszy układ gier wydaje się posiadać mistrz Włoch. Drugim argumentem przemawiającym za Starą Damą jest fakt, iż w ramach 35. kolejki Serie A dojdzie do bezpośredniego pojedynku Romy z Neapolitańczykami. W tej sytuacji może sprawdzić się znana maksyma „Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta”. Jeśli dodać to tego sześciopunktową przewagę nad zespołem z miasta u podnóża Wezuwiusza, Juve nie ma prawa roztrwonić takiej przewagi. Gwoli przypomnienia – w dwóch poprzednich sezonach przewaga po 32. kolejkach lidera nad najgroźniejszym rywalem wynosiła nieco więcej punktów, niż na ten moment (sezon 2013/14 – 8; sezon 2014/15 – 15 – przyp. red.).


Zapytany po przegranym przed dwoma tygodniami meczu z Udinese (1:3), jak widzi dalszą rywalizację o Scudetto, trener Maurizio Sarri odpowiedział tak:

„Trudno sobie wyobrazić, by ktoś mógł przerwać imponujący marsz Juventusu po to trofeum. Musimy teraz skupić się wyłącznie na sobie i w pełni zmotywowani rozegrać końcówkę sezonu na wysokim poziomie. Musimy przekształcić gniew w determinację” – stwerdził w wywiadzie dla telewizji SkySports.

11

Zatem wystarczy zdobyć 13 punktów w ostatnich sześciu spotkaniach i cel w postaci drugiego miejsca, a co za tym idzie – prawo bezpośredniego startu w Lidze Mistrzów, zostanie zrealizowany. Obecny sezon może być wyjątkowy, jeśli Napoli do swojego obecnego dorobku punktowego dołoży jeszcze 9 oczek. Wówczas Partenopei pobiją swój absolutny rekord, który do tej pory należał do drużyny prowadzonej przez Waltera Mazzarriego w ostatnim roku jego pracy w stolicy Kampanii, a także Rafy Beniteza w sezonie 2013/14.

Wracając do przegranego meczu na Stadio Friuli w Udine, dużo kontrowersji w tamtym pojedynku wywołała czerwona kartka Gonzalo Higuaina. Nic nie byłoby w tym nadzwyczajnego, gdyby nie wymiar kary. Bowiem Komisja Dyscyplinarna ligi zawiesiła Argentyńczyka aż na cztery spotkania za naruszenie nietykalności arbitra głównego. Napastnik “zagotował się” na tyle, że musiał być zniesiony z płyty boiska przez swoich kolegów i sztab szkoleniowy. Sam ukarany złożył apelację, jakoby kara był zbyt surowa. Sąd Apelacyjny jedynie w niewielkiej części złagodził karę, zmieniając dyskwalifikację z czterech na trzy mecze, natomiast grzywnę w wysokości 20 tys € podtrzymano. Powołując się na włoski dziennik sportowy La Gazzetta dello Sport, Higuain, który w tym sezonie przed starciem z Udinese nie ujrzał żadnego żółtego kartonika, przybrał następującą linię obrony:

„Nigdy w swojej karierze nie otrzymałem bezpośredniej czerwonej kartki, zawsze przestrzegam zasad obowiązujących na boisku, nie chciałem obrazić nikogo. Przed pojedynkiem Udinese – Napoli rozegrałem 430 meczów i moja absencja wiązała się dotychczas tylko z sumą uzyskanych żółtych kartek, kiedy występowałem w barwach Realu Madryt”

O tyle ważna jest sprawa liczby meczów, w których nieobecny będzie najlepszy snajpera Serie A, iż w 35. kolejce Napoli podejmie w arcyważnym spotkaniu AS Romę. Gonzalo Higuain wystąpi więc na Stadio Olimpico w stolicy Italii.

Pomijając fakt dyskwalifikacji, postawa czysto piłkarska popularnego „El Pipity” zasługuje na ogromne pochwały. Piłkarz ten poważnie wmieszany jest w walce o „Złotego Buta”, bowiem wraz z Cristiano Ronaldo, Zlatanem Ibrahimoviciem i Jonasem z Benfiki Lizbona, przoduje w tej klasyfikacji – wymieniona czwórka zdobyła dotychczas po 30 goli. Natomiast korona króla strzelców Serie A wydaje się być przesądzona. Nad drugim Carlosem Baccą z Milanu Higuain ma aż 16 bramek przewagi. Jego wyczyn nie mógł przejść bez echa i swoje zainteresowanie 28-latkiem zgłaszają najmożniejsi w Europie – Chelsea FC, Manchester United czy też Paris Saint-Germain, lecz „kupiec” musiałby wyłożyć za Argentyńczyka 94 mln € (tyle wynosi klauzula odstępnego w kontrakcie – przyp. red.).


Prezydent SSC Napoli, Aurelio De Laurentiis, ujawnił dla włoskiej gazety La Repubblica, iż za wszelką cenę będzie chciał zatrzymać w klubie Gonzalo Higuaina.

“Nie otrzymaliśmy żadnych ofert za Higuaina. Jeżeli oferta byłaby zadowalająca, wtedy rozpatrzylibyśmy ofertę, ale chcemy, aby “Pipita” grał dla nas. Dla klubu ważne jest zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów, co oczywiście dla  zawodnika takiego pokroju jak Gonzalo jest kluczowe i mamy nadzieję zaoferować mu taką możliwość”

Nowy kontrakt ma obowiązywać aż do 2020 roku, a klauzula w przypadku odejścia wzrośnie do 100 mln €. Sam piłkarz ma zarabiać 7,5 miliona € rocznie.

De Laurentiis zapewnia również kibiców Azzurrich, że nadchodzącego lata nie dojdzie do większych zmian i bez żadnych wątpliwości w przyszłym sezonie zespół poprowadzi Maurizio Sarri, a pogłoski o rzekomym odejściu 57-letniego szkoleniowca są wyssane z palca.

W przypadku gdy w przyszłym sezonie przyjdzie uczestniczyć w rozgrywkach Champions League, potrzebne będą niewątpliwie realne wzmocnienia. Tak jak wcześniej zostało wspomniane – największy akcent położony jest na zatrzymanie Higuaina. Jednak w razie opuszczenia Neapolu przez napastnika, należałoby się w jakiś sposób zabezpieczyć, a pieniądze zainkasowane za „El Pipitę” na pewną w tym pomogą. Dlatego też mówi się o transferach. Jak podaje La Gazzetta dello Sport, Gianluca Lapadula z drugoligowej Pescary jest pierwszym kandydatem do wzmocnienia linii ataku zespołu z Neapolu. Dlaczego akurat ten środkowy napastnik? Jeśli przyjrzeć się samym statystykom, piłkarz mierzący niespełna 180 cm wzrostu ma wszelkie dane ku temu, by być ważnym punktem zespołu. Prowadzi on w klasyfikacji kanadyjskiej (22 goli i 6 asyst) i pewnie zmierza po tytuł najlepszego strzelca Serie B. Zastanawiać może fakt, dlaczego pomimo 26 lat na karku nie zaliczył ani jednej minuty w najwyższej klasie rozgrywkowej we Włoszech? Opcja ta będzie brana pod uwagę wyłącznie w momencie, kiedy z klubem z Kampanii pożegna się Higuain.

Dokonując porównania aktualnego wicelidera z Juventusem Turyn, w przypadku Starej Damy defensywa i środek pola są mocno obsadzone, czego nie można powiedzieć o Azzurrich. Tak więc działacze Napoli szukają kandydatów nawet poza Europą. Utalentowany środkowy obrońca River Plate Emanuel Mammana to jeden z nich. Argentyński klub żąda za 20-latka minimum 12 mln €.

Wzmocnienie środka pomocy wydaje się koniecznie, gdyż Mirko Valdifiori będzie szukać sobie nowego pracodawcy na przyszły sezon. Według Corriere dello Sport na szczycie marzeń ekipy spod Wezuwiusza jest rozgrywający Ajaxu Amsterdam, Davy Klaassen. Dzięki 12 bramkom i 8 asystom, 23-latek pomógł w dużym stopniu swojemu obecnemu zespołowi w powrocie na szczyt holenderskiej Eredivisie (Ajax jest od dwóch kolejek liderem i ma 2 punkty przewagi nad głównym rywalem, PSV Eindhoven – przyp. red.). Problemem może być równomierne zainteresowanie tym piłkarzem ze strony mistrza Włoch.

Sezon 2015/16 trwa. Pozostało jeszcze sześć kolejek do końca i bez względu czy Neapolitańczycy zrzucą z piedestału Juventus, czy też nie – w zespole spod Wezuwiusza nie będzie nudno i biednie. Można być przekonanym, że walka o miejsca dające start w przyszłej kampanii Ligi Mistrzów toczyć się będzie do samego końca.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *