TagAndre Silva

Czwarty do brydża. Czy Sevillę stać, aby na poważnie włączyć się do walki o mistrzostwo Hiszpanii?

Od dłuższego czasu walka o mistrzostwo Hiszpanii rozgrywa się między dwoma klubami. Ich rywalizacja zakorzeniona jest w DNA tej ligi i wątpliwe jest, by cokolwiek miało owe realia zmienić. Od kilku lat coraz śmielej między duetem potentatów poczyna sobie trzeci gracz – stołeczne Atlético, które na przestrzeni ostatnich lat przeszło niespotykaną metamorfozę i nie raz potrafiło napsuć krwi faworytom. Wygląda też na to, że w obecnym sezonie do stołu zasiadła kolejna drużyna, która ma olbrzymią chrapkę, by namieszać w ligowej czołówce i być może przy odrobinie szczęścia jakiś kawałek tortu dla siebie uszczknąć – Sevilla. (...)

Zimowe plany transferowe klubów Serie A. Kto zachowa status quo, a kto postawi wszystko na jedną kartę?

Właśnie ruszyło zimowe mercato, które klubom Serie A z reguły służy uzupełnianiu braków kadrowych. Rzadko kiedy zdarza się bowiem, by działacze z Półwyspu Apenińskiego dali się w styczniu ponieść transferowemu szaleństwu i w trakcie sezonu sprowadzili do zespołu tabun nowych zawodników. Na półmetku trwającej kampanii najwięcej roszad personalnych planują włodarze Benevento Calcio – beniaminka, który do tej pory zgromadził na koncie zaledwie cztery punkty. Postanowiliśmy także sprawdzić, jakie plany na otwarte niedawno okno transferowe mają sternicy pozostałych ekip włoskiej elity. (...)

Chińska cierpliwość dobiegła końca – Arrivederci Vincenzo!

Stało się coś, co musiało się wydarzyć prędzej czy później. Letnia rewolucja w Milanie, w wyniku której na San Siro przybyło aż jedenastu nowych piłkarzy mających przywrócić blask jednemu z największych klubów na świecie i odzyskać miejsce w upragnionej Lidze Mistrzów, nie objęła stanowiska szkoleniowca. Chińscy właściciele Rossonerich, inwestując w nowych graczy prawie 250 mln €, postanowili zaufać temu, który w ubiegłym sezonie wywalczył szóste miejsce, premiowane grą w Europa League, co potraktowano jako dobry start i pierwszy etap na drodze mającej przywrócić osiemnastokrotnego mistrza Italii na futbolowy szczyt. Włodarzom z Państwa Środka cierpliwości wystarczyło jednak tylko na trzy miesiące. Pogrążona w chaosie drużyna, odstająca pod każdym względem od czołowej piątki Serie A, po remisie z Torino została przekazana w ręce Gennaro Gattuso, co jest kolejnym ryzykownym krokiem, ale niosącym dla większości kibiców Il Diavolo bodaj najlepszą wiadomość w ostatnich tygodniach – Vincenzo Montella wreszcie został zwolniony! (...)

Fabio Borini twarzą nowego, jeszcze słabszego Milanu

Gdy w letnim okienku transferowym jako jeden z jedenastu nowych nabytków podpisywał kontrakt z Milanem, który po zmianie właścicieli miał rozpocząć drogę powrotu na szczyt, zdawał się być jedynym (nie licząc farsy związanej z zatrudnieniem Antonio Donnarummy) niepasującym elementem nowo powstającej czerwono-czarnej układanki. Ot, przeciętny skrzydłowy, którego broniło tylko to, że nie kosztował zbyt wiele i mógłby być klasyczną zapchajdziurą czy uzupełnieniem ławki rezerwowych. Dla wielu transfer kompletnie zbędny i bezcelowy, a przede wszystkim odbiegający od całkowitego obrazu minionego mercato w wykonaniu Rossonerich. Po nieco ponad dwóch miesiącach od zamknięcia letniego okienka Fabio Borini okazuje się być, jak na razie, najlepszym posunięciem personalnym duetu Marco Fassone – Massimiliano Mirabelli. (...)

Największe zaskoczenia początku sezonu w Serie A

Za nami już jedenaście kolejek włoskiej ekstraklasy, w czasie których w tabeli Serie A zdążyło się utworzyć kilka wyraźnych podgrup. Z przodu Juventus, Napoli, Lazio, Inter i Romą gnają bez zatrzymania, pewnie pokonując kolejnych rywali. Zaraz za nimi znajdują się zespoły, które będą starały się wywalczyć awans do Ligi Europy (Sampdoria, Milan, Torino, Fiorentina), zaś w dolnych rejonach trwa intensywna walka o utrzymanie, którą totalnie przegrywa czekające wciąż na pierwsze punkty w sezonie Benevento Calcio. Z tej okazji postanowiliśmy dokładniej przyjrzeć się obecnej kondycji calcio i poszukać największych zaskoczeń początku kampanii 2017/18 na Półwyspie Apenińskim. (...)

Chińscy właściciele nie grzeszą cierpliwością. Przyszłość Montelli pod znakiem zapytania

Wielki projekt, wielkie pieniądze i… wielkie rozczarowanie – tak w skrócie można opisać początek sezonu w wykonaniu Milanu. Podopieczni Vincenzo Montelli prezentują się mizernie, często tracą punkty, a do tego ciężko w ich grze doszukiwać się czegoś na kształt stylu. Nic więc dziwnego, że po zaledwie siedmiu ligowych kolejkach na cienkim włosku zawisła posada 43-letniego szkoleniowca Rossonerich… (...)

Młody bohater wielkiej rewolucji. Patrick Cutrone błyszczy w barwach Milanu

Największym wygranym wielkiej letniej rewolucji na San Siro okazuje się na ten moment 19-letni wychowanek Patrick Cutrone. Młodziutki napastnik, który przebojem wdarł się do pierwszego składu Rossonerich, już podczas przedsezonowych sparingów zaimponował Vincenzo Montelli. Szkoleniowiec Milanu odważnie postawił więc na nastoletniego atakującego w pierwszej kolejce Serie A i bynajmniej się nie zawiódł. Cutrone stoi teraz przed wielką szansą, aby na dłużej zaistnieć w odradzającej się po latach przeciętności ekipie Il Diavolo. (...)

7 najlepszych transferów pierwszej połowy czerwca

Oficjalnie okienko transferowe zostanie otwarte dopiero w lipcu, jednak europejskie potęgi nie zamierzały czekać do tego czasu i w szalonym tempie ruszyły po wzmocnienia już miesiąc wcześniej. Najbardziej aktywny do tej pory był starający się odbudować potęgę po ostatnich latach posuchy Milan, który pozyskał na przestrzeni zaledwie kilkunastu dni aż czterech nowych zawodników. Najwięcej na jednego piłkarza przeznaczył z kolei Manchester City. Z okazji bardzo wczesnego początku transferowej karuzeli postanowiliśmy przedstawić Wam siedem najlepszych naszym zdaniem ruchów kadrowych pierwszej połowy czerwca. (...)

Juventus o przypieczętowanie awansu, Leicester o uratowanie sezonu – zapowiedź wtorkowych meczów 1/8 finału LM

Przed nami ostatni tydzień zmagań w 1/8 finału Ligi Mistrzów. We wtorek awans do ćwierćfinału będzie chciał sfinalizować Juventus, który ma stosunkowo bezpieczną dwubramkową przewagę z pierwszego meczu w Porto. W drugim pojedynku Leicester City zawalczy o uratowanie twarzy. Lisy muszą jednak wygrać z niepokonaną od ośmiu spotkań Sevillą, by liczyć na historyczny awans do kolejnej rundy. (...)