
Ofiary deadline day. Czy da się jeszcze zatrzymać transferowy obłęd na Wyspach?
Tego lata Anglia, jak co roku, była epicentrum transferowego szaleństwa. Tym razem nowych pracodawców znalazło na Wyspach ponad 200 zawodników, a kluby Premier League wydały na wzmocnienia niewyobrażalną sumę ponad 1,4 mld £. Wydaje się jednak, że przeprowadzone transfery przyćmiły nieco w mediach te przeprowadzki, które finalnie nie doszły do skutku. Deadline day, czyli ostatni dzień, w którym można było kupować i sprzedawać piłkarzy, stanowił ostatnią szansę dla wielu zawodników na przejście do wymarzonego klubu, a kilka gwiazd spędziło go nerwowo wiercąc się w fotelach i licząc na przełom w sprawie swoich przenosin. Zaskakująco dużo takich historii nie zakończyło się happy endem. Czy istnieje zatem sposób, by w przyszłości uniknąć podobnych sytuacji?
(...)