
“Puchar Bale’a i dramat Lorisa Kariusa” – konkluzje po kijowskim finale Ligi Mistrzów
W sobotni wieczór poznaliśmy najważniejsze klubowe rozstrzygnięcie na Starym Kontynencie. Ponownie, tak jak w dwóch ostatnich decydujących bataliach Champions League, można było sparafrazować słowa Gary’ego Linekera: „Liga Mistrzów to takie rozgrywki, w których od września rywalizują 32 zespoły, a na końcu i tak zwycięża Real Madryt”. Królewscy znaleźli się jednak w sobotę w gigantycznych opałach, będąc przez kilkanaście pierwszych minut całkowicie zdominowanymi przez ekipę Jürgena Kloppa. Nie ma wątpliwości, że kluczowe dla kijowskiej rywalizacji okazały się dwa czynniki: kontuzja Mohameda Salaha oraz fatalne błędy Lorisa Kariusa. Jak wnioski można więc wysnuć po wczorajszym pojedynku?
(...)