
Wejście na wyżyny czy brutalna weryfikacja? Dani Ceballos w poszukiwaniu piłkarskiego azylu
Kiedy podczas rozgrywanego na polskich boiskach turnieju finałowego EURO U-21 Dani Ceballos co rusz rozmontowywał defensywy kolejnych rywali, jasne stało się, że po ówczesnego zawodnika Betisu ustawi się kolejka chętnych z absolutnego europejskiego topu. Dziś, nieco ponad dwa lata od tamtego czempionatu, młody Hiszpan musi uciekać z Realu Madryt na wypożyczenie. Nie da się ukryć, że utalentowany pomocnik nie należy do ulubieńców Zinédine’a Zidane’a, dlatego w najbliższym czasie nie mógłby liczyć na satysfakcjonującą go liczbę minut na Estadio Santiago Bernabéu. Kilka dni temu wychowanek andaluzyjskich klubów rozpoczął nowy rozdział w północnym Londynie, a konkretniej w jego czerwonej części. Czy Emirates Stadium stanie się dla niego miejscem nowych narodzin?
(...)