
Miłe złego początki? Borussia Dortmund ma problem, lecz trener nie reaguje…
Sezon 2017/18 rozpoczął się dla Borussii Dortmund wyśmienicie – od pięciu ligowych zwycięstw z rzędu bez choćby jednego straconego gola. Pod wodzą nowego trenera Żółto-Czarni grali pięknie i wygrywali spektakularnie. Obawy o tempo przyswajania holenderskiej filozofii futbolu przez piłkarzy BVB, których przecież u progu tegorocznej kampanii nie brakowało, szybko odeszły w zapomnienie. Po sześciu kolejkach Peter Bosz mógł się pochwalić najlepszym startem sezonu w historii klubu i najlepszym w historii ligi bilansem bramek na tym etapie rozgrywek. Przełom września i października przyniósł jednak drastyczną zmianę nastrojów w Dortmundzie. W ostatnich tygodniach nawet nie tyle zmianie uległa postawa piłkarzy z Signal Iduna Park, ile splot okoliczności bezlitośnie obnażył mankamenty w grze zespołu, których wcześniej nie sposób było dostrzec.
(...)