TagPrimera Division

W oczekiwaniu na wielki spektakl. Niezapomniane starcia w ramach El Clásico

Jednym z najbardziej elektryzujących spotkań nie tylko weekendu, ale także najbliższych tygodni będzie bez wątpienia sobotnie starcie pomiędzy Barceloną a Realem Madryt. Na Camp Nou dojdzie do pierwszego w tym sezonie ligowego “Klasyku”, który może mieć niebagatelne znaczenie w dalszej walce o tytuł najlepszej drużyny w Hiszpanii. Kibice obu drużyn czekają na zwycięstwo swoich ulubieńców, a neutralni fani z pewnością liczą na spektakularne widowisko, których w przeszłości nie brakowało. (...)

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie… Czy dla Luki Jovicia kończy się właśnie życie jak w Madrycie?

Zeszłoroczny transfer Luki Jovicia do Realu Madryt od samego początku nie przekonywał większości fanów Królewskich. Zdania ekspertów również były podzielone, wszak serbski snajper miał za sobą dopiero jeden naprawdę udany sezon w seniorskiej piłce na najwyższym poziomie, toteż wyłożenie na niego blisko 60 mln € było wielkim ryzykiem ze strony Florentino Péreza. Przez cały sezon 22-letni napastnik bardzo rzadko podnosił się z ławki rezerwowych, a jeśli już to czynił, wchodził na boisko na zaledwie kilkanaście minut, co nie satysfakcjonowało ani piłkarza, ani jego pracodawcy. Wydaje się, że działacze klubu z Estadio Santiago Bernabéu po raz kolejny pospieszyli się i dali ponieść urokowi chwili. Czy to oznacza, że to ostatnie dni wychowanka Crvenej zvezdy przy Concha Espina 1? (...)

Bohaterowie za czapkę gruszek. 5 najlepszych transferów bez odstępnego w historii futbolu

Rynek transferowy od kilku lat bardziej przypomina zacięty wyścig zbrojeń, aniżeli zakupy w ekskluzywnym butiku. Kwoty przelewane za poszczególnych piłkarzy przyprawiają o zawrót głowy, a czołowe kluby, podążając za światowymi trendami, regularnie podbijają stawki w licytacji o usługi największych gwiazd. Niektóre z nich potrafią jednak wykazać się odrobiną sprytu i działają znacznie wcześniej, zazwyczaj z rocznym wyprzedzeniem. Subtelnie badają środowisko, aby wysondować możliwość promocyjnego pozyskania wartościowego gracza, pomijając całe szaleństwo związane z okienkiem transferowym. Zwerbowanie bohaterów niniejszego tekstu bez konieczności płacenia za nich choćby symbolicznej kwoty odstępnego można z perspektywy lat określić mianem majstersztyku. (...)

Jean-Clair Todibo wysłany na piłkarskie saksy. Czy podąży drogą Carvajala i Hakimiego?

Jeden z największych talentów młodego pokolenia w składzie Blaugrany udał się na wypożyczenie do Niemiec, gdzie w najbliższym czasie będzie reprezentować barwy Schalke 04 Gelsenkirchen. Dwudziestoletni defensor, po zdobyciu cennego doświadczenia w Zagłębiu Ruhry, ma szansę w perspektywie kilku lat stanowić o sile bloku defensywnego Dumy Katalonii. Takie rozwiązanie nie jest obce hiszpańskim klubom, w szczególności Realowi Madryt, który na podobnych transakcjach wykręcił fantastyczny biznes i już nie musi martwić się o obsadę boków obrony przez najbliższe lata. Kim właściwie jest Jean-Clair Todibo i dlaczego jego transfer odbija się na Starym Kontynencie tak szerokim echem? (...)

Griezmann, who? João Félix błyskawicznie rozkochał w sobie Wanda Metropolitano

W futbolu czas płynie nieubłaganie, szybciej niż gdziekolwiek indziej. Rok w rok pojawiają się nowe, młode twarze, które stale rozpalają olbrzymią ilość dyskusji oraz pytań, czy to właśnie ten zawodnik będzie w przyszłości jednym z najlepszych na świecie. Wielu z nich po fenomenalnym starcie gaśnie i nigdy nie wraca na poziom, który pozwolił im zwrócić na siebie uwagę całego świata, a tylko nielicznym udaje się pozostać dłużej na firmamencie prawdziwych piłkarskich gwiazd. Pośród nich są też tacy, którym wielka kariera jest pisana od dziecka. Jednym z takich przypadków jest bohater niniejszego tekstu, który w niespełna 70 minut sprawił, że biało-czerwona część Madrytu zapomniała na moment o Antoinie Griezmannie. (...)

Philippe Coutinho nie jest wyjątkiem. Piłkarze, których kariera wyhamowała w Barçy

Przejście do wielkiego zespołu potrafi wybić z rytmu niejednego uznanego gracza. Piłkarz, który w mniejszej drużynie uchodził za gwiazdę, po transferze do potentata jest tylko jednym z wielu, a w dodatku musi toczyć walkę o miejsce w składzie z zawodnikami, którzy już zdążyli zapuścić w klubie korzenie. Cierpliwości i szczęścia nie starcza wszystkim. Z czasem pojawia się frustracja, która skutecznie blokuje wykonanie kolejnego kroku w karierze. To brzmi jak opis ostatnich miesięcy w wykonaniu pewnego Brazylijczyka, który właśnie opuścił Camp Nou. (...)

Znakomita gra i wyniki Betisu. Ewolucja Verderones pod wodzą Quique Setiéna

Nowy trener, nowi piłkarze, nowy styl i odświeżony stadion – latem w zielono-białej części Sewilli nie zabrakło zmian. Najważniejszy dla sympatyków Betisu jest jednak fakt, że wszystkie przeprowadzone zabiegi w ostatecznym rozrachunku dają póki co pozytywny wynik sportowy. Verdiblancos cieszą swoją grą, ale oprócz wrażeń artystycznych pozwalają kibicom na częstsze świętowanie zwycięstw. W andaluzyjskiej drużynie wciąż drzemie niewykorzystany potencjał, więc jeśli piłkarzom Quique Setiéna wystarczy sił, na koniec sezonu mogą cieszyć się nawet z awansu do europejskich pucharów. (...)

Borja Mayoral – brakujący napastnik Realu Madryt?

Javier Portillo, Roberto Soldado, Álvaro Negredo, a ostatnio Álvaro Morata – z różnych przyczyn żaden z hiszpańskich napastników przez ostatnie kilkanaście lat nie potrafił zbyt długo zagrzać miejsca w ataku Realu Madryt. W meczu z Realem Sociedad swoje premierowe trafienie dla Los Blancos zaliczył kolejny wychowany w klubowej akademii snajper – 20-letni Borja Mayoral. Czy młodzieżowy reprezentant La Roja ma szansę, by poważnie zaistnieć w seniorskiej drużynie Królewskich, a w przyszłości jako pierwszy od niepamiętnych czasów nawiązać do osiągnięć legendarnych napastników pokroju Raúla Gonzáleza czy Emilio Butragueño? (...)

Kłopoty snajperów Atlético. Simeone potrzebuje Diego Costy

Atlético Madryt za kadencji Diego Simeone jest drużyną mocno skupioną na destrukcji, co okazało się kluczem do sukcesów. Argentyńczyk nie zapomina jednak o sile ataku – w minionych lata przez Vicente Calderón przewinęło się przecież wielu klasowych snajperów. W ostatnim czasie postawa napastników Los Rojiblancos pozostawia jednak wiele do życzenia. Kulminacją ich bezradności były dwa z rzędu bezbramkowe remisy, mimo że stołeczna drużyna potrafiła kreować sytuacje bramkowe. Nic dziwnego, że latem klubowi włodarze intensywnie pracowali nad sprowadzeniem Diego Costy, zwłaszcza że orędownikiem powrotu Brazylijczyka jest sam „Cholo”, który zdaje się dostrzegać mankamenty ofensywy swojego zespołu. (...)

Magia nazwisk gwarancją jakości? Las Palmas i Alavés postarają się dać odpowiedź

Za wielkimi nazwiskami w futbolu powinny iść adekwatne umiejętności, a w kwestii pozasportowej odpowiednia wartość marketingowa. Zdarza się jednak, że piłkarze, którzy zdobędą szybko renomę, później mają problem z udowodnieniem swojej jakości, lecz wciąż istnieją w świadomości kibiców. Są również przypadki zawodników, którzy zmierzają ku końcowi kariery, ale poszczególne zespoły wciąż wierzą w magię ich nazwisk. Kilku takich graczy latem dołączyło do Las Palmas oraz Deportivo Alavés. (...)

Sewilscy goleadorzy, po których pozostały jedynie wspomnienia

Sevilla FC kojarzona jest jako klub świetnie prowadzący politykę transferową. Udane zakupy i praca z młodzieżą pozwoliły zarobić Los Nervionenses w ciągu ostatnich lat kilkaset milionów euro, co umożliwiło kolejne wzmocnienia, a w konsekwencji zapewniło sukcesy na arenie międzynarodowej. Zdobywanym przez Andaluzyjczyków trofeom zawsze towarzyszyła obecność bramkostrzelnych napastników. Obecnie na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán brakuje jednak rasowego snajpera, który efektywnie wykorzystywałby okazje strzeleckie. Sprowadzenie z Sampdorii Luisa Muriela wydaje się nie rozwiązywać problemów w tej kwestii… (...)

Problemy Barcelony z polityką długofalową. Transfer Dembélé początkiem dobrych zmian?

Nic nie jest dane na zawsze – włodarze FC Barcelony zdaje się zapomnieli o tej ponadczasowej maksymie. Wielki klub, którego gra była odnośnikiem dla pozostałych, przegapił bowiem moment, w którym należało pomyśleć o przyszłości. Słynna akademia La Masia zaczyna tracić na znaczeniu, a ponadto transferowa saga z Neymarem w roli głównej zakończyła się odejściem Brazylijczyka z Camp Nou. Nawet gigantyczny zastrzyk gotówki nie okazał się być dla Katalończyków dobrodziejstwem, a wręcz przysporzył kolejnych kłopotów. Dopiero przybycie Ousmane’a Dembélé pozwoliło Culés nieco odetchnąć z ulgą. (...)

Dwa gole w debiucie i pewne miejsce w składzie. Gómez nie zamierza zmarnować szansy!

Ledwie zdążył postawić stopy na hiszpańskich murawach, a już został sensacyjnym liderem klasyfikacji strzelców najlepszej ligi świata i skupił na sobie uwagę pasjonatów LaLiga. Maximiliano Gómez, nowy napastnik Celty Vigo, zaliczył klasyczne wejście smoka. Jego talent poparty ciężką pracą i zaangażowaniem każe przypuszczać, że to dopiero początek kariery 21-letniego Urugwajczyka na europejskich boiskach. (...)

Osiem nowych twarzy w LaLiga, które warto zapamiętać

Kibice Primera División podczas letniego okna transferowego najbardziej żyli odejściem Neymara do Paris Saint-Germain. W cieniu telenoweli z udziałem Brazylijczyka również kilku innych ciekawych piłkarzy opuściło Hiszpanię, głównie na rzecz Premier League. W ich miejsce przybyli jednak nowi gracze, którzy mają wszelkie predyspozycje, aby zapewnić odpowiednią jakość i stać się ulubieńcami kibiców. Niektórzy zdążyli się pokazać w ligach o mniejszym prestiżu, inni nie są jeszcze rozpoznawalni w Europie, a nie brak też zawodnika, który już na wstępie wzbudza ogromne kontrowersje. Oto ośmiu potencjalnych bohaterów sezonu 2017/18, których witamy w LaLiga. (...)

Ponad 500 dni poza grą – Imanol Agirretxe wraca i już strzela!

Kiedy po latach przeciętności lub nawet dobrej gry piłkarz wskakuje o poziom wyżej i łapie życiową formę, musi sobie zdawać sprawę, że taki stan nie będzie trwać wiecznie. Jeszcze nie tak dawno temu fantastyczna dyspozycja była udziałem Imanola Agirretxe, który co rusz nękał golkiperów Primera División. W jego przypadku nie było jednak mowy o wytracaniu pędu, a raczej o zderzeniu się ze ścianą, bo w takich kategoriach należy traktować kontuzję, która przytrafiła się napastnikowi w najgorszym z możliwych momentów. Po półtorarocznej batalii o powrót do zdrowia Bask ponownie wchodzi do gry i próbuje nawiązać do swoich najlepszych występów. (...)

Nieoczekiwany powrót do formy Joveticia. Czarnogórzec walczy o pozostanie w Interze

Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że kariera Stevana Joveticia na Stadio Giuseppe Meazza jest skończona. Czarnogórzec udał się więc na wypożyczenie do Sevilli, gdzie miał odnaleźć regularność, strzelić kilka bramek, a następnie zostać wykupionym przez ekipę z Andaluzji. Mimo niezłej postawy piłkarza, Los Nervionenses nie dogadali się w sprawie jego transferu i 27-latek powrócił do Mediolanu, gdzie mocno nieoczekiwanie stał się jedną z kluczowych postaci drużyny Luciano Spallettiego podczas przygotowań do sezonu. W klubie ciągle nie wiedzą jednak, co począć z napastnikiem z Bałkanów. (...)

Powrót na Półwysep Iberyjski rozwiązaniem problemów Grzegorza Krychowiaka?

Jeszcze nieco ponad rok temu kariera Grzegorza Krychowiaka jawiła się jako pasmo samych sukcesów. Po udanym sezonie w Sevilli, z którą zdobył Ligę Europy, pojechał na EURO 2016 do Francji, skąd Biało-Czerwoni nie musieli wracać od razu po zakończeniu fazy grupowej. Ukoronowaniem tego znakomitego dla defensywnego pomocnika okresu był transfer do Paris Saint-Germain za rekordowe, jeśli chodzi o naszego rodaka, około 30 mln €. Paryż okazał się piękny jedynie na pocztówkach, a statusem Polaka nie był nawet zmiennik, a raczej głęboki rezerwowy. Klasa, jaką “La Máquina” prezentował w LaLiga nie jest bynajmniej przebrzmiałą przeszłością. Na Półwyspie Iberyjskim wciąż można bowiem znaleźć kluby, które z chęcią widziałyby 27-latka w swoich szeregach. Filar kadry Adama Nawałki stoi więc przed ważnym wyborem w kontekście dalszej kariery, wszak nie może już sobie pozwolić na kolejny sezon przestoju. (...)

Transfer Neymara do PSG stratą dla Barcelony i całej Primera División

Okno transferowe otwarte na oścież, a więc nie może być nudno. Kibice LaLiga najpierw żyli ewentualnym odejściem Cristiano Ronaldo z Realu Madryt, który miał podjąć taką decyzję po rzekomym braku wsparcia ze strony klubu w związku z aferą podatkową. Ostatecznie transfer Portugalczyka można włożyć między bajki. Życie nie znosi próżni, toteż w ostatnim czasie pojawiła się kolejna bomba, której zapalnikiem jest hasło „Neymar w PSG”. W tym przypadku sprawa wygląda jednak na znacznie poważniejszą i mającą więcej wspólnego z rzeczywistością. Utrata Brazylijczyka byłaby ciosem dla Barcelony, ale i jej ligowi rywale niekoniecznie będą mieli powody do zadowolenia… (...)

Luciano Vietto przebiera w ofertach. Czy kariera „nowego Agüero” powróci na właściwe tory?

Jeszcze niedawno Luciano Vietto był kreowany przez media na naturalnego następcę Sergio Agüero. Wydawało się, że młodszy z filigranowych Argentyńczyków dysponuje wszelkimi atutami, by wziąć Primera División szturmem – doskonała technika, szybkość i boiskowy spryt należały do jego cech charakterystycznych. Po debiutanckim sezonie w barwach Villarrealu kariera 23-letniego snajpera znacznie jednak wyhamowała. Mimo to nazwisko napastnika zbierającego pierwsze piłkarskie szlify pod wodzą “Cholo” Simeone wciąż przykuwa uwagę wielu klubów. Zainteresowane usługami Vietto są bowiem Southampton FC, UC Sampdoria i Valencia CF. (...)

A miało być tak pięknie… Quique Setién i przeszkody napotkane w Sewilli

Quique Setién po prawie dwóch latach pracy rozstał się z drużyną Las Palmas, która pod jego wodzą zanotowała kilka przebłysków i dobrych okresów, ale w ostatecznym rozrachunku nie wzbiła się ponad przeciętność. Brak progresu zespołu z Wysp Kanaryjskich najwyraźniej ciążył trenerowi, który przed sezonem 2017/18 podjął się nowego wyzwania obejmując stery w Betisie. Początek okna transferowego mógł napawać fanów Verdiblancos optymizmem, ale odejście dwóch filarów mocno zachwiało zespołem z Sewilli. Czy doświadczony szkoleniowiec będzie zatem w stanie osiągnąć na Benito Villamarín więcej niż na Estadio Gran Canaria? (...)

Przegrany finał już za nim. Co dalej z Kepą?

Jak słusznie zauważył na samym początku turnieju dziennikarz Rafał Lebiedziński, Hiszpanie na EURO U-21 w Polsce wystawili niemal dorosłą reprezentacją, a La Rojita w ewentualnej bezpośredniej konfrontacji napsułaby zapewne sporo krwi kadrze Julena Lopeteguiego. Kapitał ludzki, jakim praktycznie w każdej kategorii wiekowej dysponuje Hiszpania, jest nieporównywalny z większością narodów Starego Kontynentu. Ostatecznie przegrane z Niemcami Młodzieżowe Mistrzostwa Europy były jednak dla mnóstwa chłopaków Celadesa okazją do wypłynięcia na szerokie wody. Jednym z graczy, którzy bez wątpienia wypromowali się na czerwcowym czempionacie jest następca Iraizoza w bramce Athletiku – Kepa Arrizabalaga. (...)

Funty kuszą najbardziej. Kolejni piłkarze LaLiga obierają kurs na Anglię

W ostatnich latach w europejskim futbolu rządzą kluby hiszpańskie, które nie pozwalają wydrzeć sobie pucharu Ligi Mistrzów. Zwiększa się również wewnętrzna rywalizacja w LaLiga, co jeszcze bardziej podnosi poziom rozgrywek. Pod względem finansowym wciąż lepsze są jednak kluby Premier League, gdzie nawet przeciętniaki, czy wręcz słabeusze dysponują ogromnymi środkami dzięki wpływom z praw telewizyjnych. Udaje im się w ten sposób ściągać graczy z Primera División, którzy nawet kosztem rywalizacji na arenie międzynarodowej decydują się na kontrakt w Anglii i wyższą pensję. (...)

Lato w Walencji, czyli kto zajmie miejsce na lewej stronie obrony “Nietoperzy”?

W ubiegłym sezonie kilka szans w pierwszym zespole Valencii otrzymał Antonio Latorre. Młody obrońca walczył także z rezerwami o awans do Segunda División, a jego dobra postawa została nagrodzona nowym czteroletnim kontraktem i statusem pełnoprawnego członka drużyny występującej w LaLiga. 19-latkowi regularna gra w hiszpańskiej elicie nie przyjdzie jednak łatwo, gdyż za rywala będzie miał José Luisa Gayę, o ile ten nie zdecyduje się odejść. (...)

Federico Valverde wypożyczony do Deportivo La Coruña. Czy zostanie objawieniem Primera División?

Nazwisko Valverde w hiszpańskim futbolu kojarzone jest głównie z osobą nowego szkoleniowca Barcelony. Coraz prężniej na uznanie pracuje jednak niespokrewniony z Baskiem Federico Valverde. Pomocnik rezerw Realu Madryt był jednym z najlepszych graczy podczas majowych Mistrzostw Świata do lat 20, a w przyszłym sezonie spróbuje zawojować Primera División na wypożyczeniu w Deportivo La Coruña. W ubiegłych latach roczny rozbrat z Los Blancos dobrze zrobił karierom Marco Asensio oraz Marcosa Llorente. Czy Urugwajczyk nawiąże do osiągnięć tej dwójki? (...)

Zostanie czy odejdzie? Świetlana przyszłość Daniego Ceballosa

20-letni talent z Andaluzji od co najmniej kilku miesięcy zbiera świetne recenzje hiszpańskich ekspertów za swoje występy na krajowym podwórku w biało-zielonej koszulce. Idealną okazją dla mieszkańców naszego kraju na podziwianie jego umiejętności na żywo są Mistrzostwa Europy U-21, których La Roja jest zdecydowanym faworytem, co udowodniła już w pierwszym pojedynku z Macedonią nad polskim morzem. (...)

Niechciany u siebie, pożądany w Vigo

Katalońska prasa w minionych miesiącach poświęciła wiele miejsca spekulacjom dotyczącym następcy Luisa Enrique na Camp Nou. Ostatecznie działacze Barcelony obdarzyli kredytem zaufania Ernesto Valverde, który swoje największe sukcesy odnosił z Olympiakosem oraz Athletikiem. Wybór ten potwierdza tezę o nowym początku w ekipie wicemistrza Hiszpanii. W związku z zaistniałą sytuacją na boczny tor odsunięty został natomiast Carlos Unzué, zmuszony niejako do znalezienia kolejnego pracodawcy w innym rejonie Półwyspu Iberyjskiego. (...)

Nobilitacja i wyzwanie. Eduardo Berizzo rozpoczyna przygodę z Sevillą

Sevilla od kilku miesięcy żyła ze świadomością ewentualnej straty trenera Jorge Sampaoliego, wszak charyzmatyczny Argentyńczyk znajdował się wysoko w hierarchii potencjalnych następców Luisa Enrique w Barcelonie. Ostatecznie Sampaoli odszedł, ale do reprezentacji swojego kraju. Prowadzenie kadry Albicelestes to ogromna nobilitacja, więc 57-letni szkoleniowiec nie mógł odmówić. Jego następcą w ekipie Los Nervionenses został rodak – Eduardo Berizzo, który przez ostatnie trzy lata z powodzeniem prowadził Celtę Vigo. (...)