TagThe Reds

Bohaterowie za czapkę gruszek. 5 najlepszych transferów bez odstępnego w historii futbolu

Rynek transferowy od kilku lat bardziej przypomina zacięty wyścig zbrojeń, aniżeli zakupy w ekskluzywnym butiku. Kwoty przelewane za poszczególnych piłkarzy przyprawiają o zawrót głowy, a czołowe kluby, podążając za światowymi trendami, regularnie podbijają stawki w licytacji o usługi największych gwiazd. Niektóre z nich potrafią jednak wykazać się odrobiną sprytu i działają znacznie wcześniej, zazwyczaj z rocznym wyprzedzeniem. Subtelnie badają środowisko, aby wysondować możliwość promocyjnego pozyskania wartościowego gracza, pomijając całe szaleństwo związane z okienkiem transferowym. Zwerbowanie bohaterów niniejszego tekstu bez konieczności płacenia za nich choćby symbolicznej kwoty odstępnego można z perspektywy lat określić mianem majstersztyku. (...)

Z podwórka na salony. Imponująca transformacja Sadio Mané

To jedna z tych historii, za które piłkę nożną uwielbiają ludzie na całym świecie. Pochodzący z biednego Senegalu piłkarz, niesamowicie uzdolniony, ciężko pracujący i zakochany w futbolu. Od kilku lat na boiskach Premier League walczył o swoją pozycję i wygląda na to, że nareszcie doczekał się powszechnego uznania. Wyruszając z ojczyzny, poprzez Francję, Austrię, na Anglii kończąc, konsekwentnie wspinał się po szczeblach kariery, by od dwóch lat regularnie serwować kibicom na Anfield prawdziwe spektakle. Jeżeli genialny Leo Messi mówi o kimś, że jest jego wielkim fanem, to mówi samo za siebie. Pytanie tylko, czy w tym roku Sadio Mané nie zasłużył na coś więcej niż tylko czwarte miejsce w plebiscycie Ballon d’Or. Na co jeszcze stać fantastycznego atakującego rodem z Sédhiou? (...)

Od Warszawy do Madrytu. Van Dijk rozbił europejski układ sił

Bycie obrońcą to dosyć niewdzięczna rola. W teorii wszyscy jak mantrę powtarzają, że zawsze najważniejsze jest zabezpieczenie tyłów, a z przodu jakoś to będzie. Koniec końców, po zwycięstwach nie gratyfikuje się obrońców aż tak, jak strzelców bramek decydujących o tym, kto dopisuje sobie kolejne punkty w tabeli. Defensorów, którzy jak równy z równym mogli konkurować we wszelakich plebiscytach z graczami ofensywnymi było bardzo niewielu. Cannavaro, Beckenbauer, Sammer – to nieliczni, których praca została dostrzeżona oraz doceniona indywidualną nagrodą. W tym sezonie dominację zawodników ofensywnych w Anglii i Europie zakończył Virgil van Dijk. Rosły Holender za swój rewelacyjny sezon odebrał nagrodę PFA Player of the Year. Dość powiedzieć, że jest pierwszym obrońcą od sezonu 2004/05, któremu przyznano to prestiżowe wyróżnienie. (...)

Od zwycięskiej loterii do triumfu w finale Champions League. Szalony przypadek Trenta Alexandra-Arnolda

Ledwie dwadzieścia lat na karku, a już dzieli plac gry z największymi tego sportu. To on posłał kluczowe dla losów dwumeczu z Barceloną podanie i w nagrodę 1 czerwca zagrał w swoim drugim finale Ligi Mistrzów. A to wszystko w de facto trzecim sezonie przygody z poważnym futbolem. Piękny sen młokosa z Liverpoolu trwa. Trent Alexander-Arnold jest na ustach nie tylko całej piłkarskiej Anglii, ale również Europy. To właśnie jedna z pięknych historii, których co jakiś czas dostarcza nam futbol. Okazuje się jednak, że gdyby nie zwycięskie losowanie podczas szkolnych zajęć, dzisiejszy bohater być może nie pojawiłby się nawet na treningu The Reds… (...)

Geniusz Jürgena Kloppa. Liverpool gotowy, by znów świecić pełnym blaskiem

Końcówka kwietnia 2008 roku. Didier Drogba dwoma golami wprowadza Chelsea do pierwszego w historii finału Ligi Mistrzów, eliminując Liverpool. Chyba żaden z kibiców The Reds nie spodziewał się wtedy, że na kolejny mecz podobnej rangi będzie musiał czekać blisko dekadę. Długie lata tułania się w środku ligowej stawki, posuchy, rozczarowań, niespełnionych ambicji. Przed osiemnastokrotnym mistrzem Anglii, zarządem i rzeszą jego wiernych fanów rozproszonych po całym świecie stało olbrzymie wyzwanie: przywrócić dawny blask klubowi z miasta Beatlesów. W sezonie 2013/14 szansa na mistrzostwo została zaprzepaszczona przez pamiętną pomyłkę Stevena Gerrarda, ale niespełna rok później w klubie pojawił się ktoś, komu takie projekty nie są obce – charyzmatyczny, wiecznie uśmiechnięty Jürgen Klopp. W ciągu dwóch lat niemiecki szkoleniowiec wprowadził LFC do dwóch finałów europejskich pucharów. Teraz ma sprawić, że ekipa z Merseyside znowu będzie rządziła w Anglii. (...)

“Puchar Bale’a i dramat Lorisa Kariusa” – konkluzje po kijowskim finale Ligi Mistrzów

W sobotni wieczór poznaliśmy najważniejsze klubowe rozstrzygnięcie na Starym Kontynencie. Ponownie, tak jak w dwóch ostatnich decydujących bataliach Champions League, można było sparafrazować słowa Gary’ego Linekera: „Liga Mistrzów to takie rozgrywki, w których od września rywalizują 32 zespoły, a na końcu i tak zwycięża Real Madryt”. Królewscy znaleźli się jednak w sobotę w gigantycznych opałach, będąc przez kilkanaście pierwszych minut całkowicie zdominowanymi przez ekipę Jürgena Kloppa. Nie ma wątpliwości, że kluczowe dla kijowskiej rywalizacji okazały się dwa czynniki: kontuzja Mohameda Salaha oraz fatalne błędy Lorisa Kariusa. Jak wnioski można więc wysnuć po wczorajszym pojedynku? (...)

Fantazja Liverpoolu, a może finałowe doświadczenie Realu – najważniejsze pytania przed decydującą batalią LM

Przed kilkoma dniami poznaliśmy ostateczne rozstrzygnięcia w najsilniejszych ligach Starego Kontynentu. Dowiedzieliśmy się również, że rozgrywki Ligi Europy mają jednak jakieś znaczenie dla Atlético, a na polskich stadionach znów przestało być bezpiecznie. Do rozpoczęcia najważniejszego piłkarskiego turnieju w tym roku, czyli Mistrzostw Świata w Rosji pozostało już mniej niż trzy tygodnie. Zanim jednak wszyscy fani futbolu w pełni przesiąkną atmosferą mundialu i zaczną poważne rozważania na temat szans swoich ulubieńców, czeka nas finisz najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych w Europie. Nadchodzi zatem idealny moment, aby zastanowić się nad najważniejszymi kwestiami przed kijowskim finałem. (...)

Heroiczna pogoń Romy bezskuteczna. “The Reds” meldują się w finale LM!

Błędy, błędy, błędy – wokół tego słowa jeszcze długo toczyć się będzie analiza tegorocznych półfinałów. W niechlubny poczet pomyłek, do Keylora Navasa, Rafinhy oraz Svena Ulreicha, dołączył w środowy wieczór Radja Nainggolan, który sprawił, że emocje na Stadio Olimpico zakończyły się w zasadzie już po 9. minutach rywalizacji. Mimo tego gospodarze z podniesionym czołem żegnają się z tegoroczną edycją Ligi Mistrzów, ze świadomością, że i tak dokonali rzeczy wielkiej. Rzymianie odpadają z ekipą, która nie bez szans przystąpi do finałowej rywalizacji z Realem Madryt, nawet jeśli w drugiej połowie The Reds całkowicie stracili kontrolę nad tym widowiskiem. (...)

“Królewska precyzja i kolejne show Mohameda Salaha” – co zapamiętamy po pierwszych półfinałach LM?

Za nami pierwsza część najważniejszej rundy UEFA Champions League. Już tylko dwa pojedynki dzielą nas od poznania uczestników bitwy w Kijowie, która wyłoni najlepszy klubowy zespół w tym sezonie. Mimo że jeden z półfinałów został w zasadzie rozstrzygnięty, to emocji, zaskakujących zwrotów akcji, niespodziewanych zrywów i pięknych bramek zdecydowanie nie brakowało. Które wydarzenia najmocniej utkwiły w pamięci kibiców po wtorkowej i środowej rywalizacji? (...)

4 wątki, wokół których toczyć się będzie walka w półfinałach Ligi Mistrzów

Do końca tegorocznej edycji Champions League pozostało już tylko pięć pojedynków. Nie brakowało efektownych bramek, zaskakujących zwrotów akcji, kosztownych pomyłek sędziowskich i wielkich comebacków. Do opisania wyjątkowości sezonu 2017/18 niezbędny byłby wyjątkowo długi elaborat, a jego łączna objętość mogłaby przekroczyć nawet wszystkie książki Remigiusza Mroza, wydawane częściej niż diagnozy pierwszych objawów choroby psychicznej u zagorzałych fanów Ekstraklasy. Rozbudzone apetyty zostały zaspokojone nawet u tych, którzy w swojej diecie nie tolerują glutenu, a do kawy dodają wyłącznie sojowe mleko. Wobec tego, że nadchodzi czas decydującej fazy i wyłonienia dwóch finalistów Ligi Mistrzów, warto skupić się na najważniejszych aspektach towarzyszących rywalizacjom Liverpoolu z Romą i Realu Madryt z Bayernem Monachium. (...)

„Rzymski upadek Barcelony i zmarnowany heroizm Juve” – co zapamiętamy po 1/4 finału LM?

Za nami dwa nieprawdopodobne dni, które niejednego kibica przyprawiły przynajmniej o stan przedzawałowy. Trudno opisać słowami to, co wydarzyło się we wtorek na Stadio Olimpico i w środę na Estadio Santiago Bernabéu, aby choć w najmniejszym stopniu nie otrzeć się o banał. To mógł być wielki triumf nie tylko Romy i Juventusu, ale całej włoskiej piłki zbrukanej ostatnimi niepowodzeniami kadry. I choć zamiast euforii jest “tylko” radość, to na Półwyspie Apenińskim dalej mają nadzieję na wyjątkowe zakończenie, ale podobnie myślą zapewne także w Madrycie, Liverpoolu i Monachium. Co wobec niezmierzonej ilości emocji o wielu obliczach, spektakularnych zwrotów akcji, dramatów jednych i radości drugich najmocniej zapadło w pamięci sympatykom najlepszego europejskiego futbolu w wydaniu klubowym? (...)

Heavymetalowy koncert zafundowany “Obywatelom”. Liverpool pewnym krokiem zmierza do półfinału LM!

Po emocjonujących wtorkowych pojedynkach Juventusu z Realem i Sevilli z Bayernem, kolejnego dnia należało się spodziewać w Lidze Mistrzów nie mniejszych emocji. Szczególnie interesująco dla wszystkich, poza zarządem TVP, zapowiadała się rywalizacja Liverpoolu z Manchesterem City. „Bitwa o Anglię” rozgrywana na europejskim firmamencie zakończyła się wspaniałym, wielominutowym popisem gospodarzy, którzy trzema bramkami zdobytymi w pierwszej połowie zgłosili poważny akces nawet do końcowego triumfu w najbardziej prestiżowych rozgrywkach na Starym Kontynencie. Pozostaje jedynie żałować, że tak wiele ćwierćfinałów tegorocznej edycji Champions League rozstrzygnęło się już na poziomie pierwszych spotkań. (...)

Zagraniczny menedżer gwarantem sukcesu klubów Premier League w LM?

Ostatnie lata przedstawicielom Premier League w europejskich pucharach upływają pod znakiem mniejszych bądź większych klęsk. W poprzednich czterech sezonach zaledwie trzy angielskie kluby potrafiły dobrnąć do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, lecz żaden z nich nie zdołał zameldować się w finale tych elitarnych rozgrywek. Od fantastycznego czterolecia brytyjskiego futbolu w Champions League, kiedy Synowie Albionu za każdym razem mieli przynajmniej jednego reprezentanta w decydującym o trofeum starciu (2005-2009), minęła już prawie dekada, a w międzyczasie Anglików w klubowym rankingu UEFA zdążyli wyprzedzić Niemcy. Udana inauguracja kampanii 2017/18 na arenie międzynarodowej pozwala jednak wierzyć, że fatalna passa Wyspiarzy zostanie nareszcie przełamana. Jednym z czynników, które obok horrendalnie drogich transferów mogą rozstrzygnąć o powodzeniu pucharowej misji angielskich gigantów jest praca zagranicznych szkoleniowców. (...)

Anglicy mogą poważnie namieszać! Mistrzowski ranking Naszego Futbolu przed startem Champions League – cz.2

W tegorocznej fazie grupowej Ligi Mistrzów rywalizować będzie aż pięć angielskich zespołów, wśród których należy upatrywać kandydatów do miana czarnego konia rozgrywek. Kto oprócz przedstawicieli Premier League może jeszcze sprawić pozytywną niespodziankę na europejskiej arenie? O tym w drugiej części naszego subiektywnego zestawienia 32 uczestników Champions League 2017/18. (...)

Katastrofy Arsenalu i West Hamu, MU wciąż poza zasięgiem – podsumowanie 3. kolejki Premier League

Rozegrana w ten weekend kolejka Premier League upłynęła pod znakiem zwycięstw faworytów i pogromów słabeuszy. Największym wydarzeniem trzeciej serii gier bez wątpienia było starcie Liverpoolu z Arsenalem, w którym w rolę chłopców do bicia wcielili się piłkarze Wengera. Co jeszcze wydarzyło się w tym tygodniu na angielskich boiskach? (...)

Odliczanie zakończone – Premier League wraca z przytupem!

Pierwsza kolejka najpopularniejszej ligi na świecie z pewnością nie zawiodła oczekiwań fanów brytyjskiego futbolu. Było w niej wszystko, co rozgrzewa kibiców na całym świecie – emocjonujące końcówki, sensacyjne rozstrzygnięcia, czerwone kartki i przede wszystkim piękne bramki. Inauguracja sezonu 2017/18 w Premier League z pewnością zaostrzyła apetyty i potwierdziła, że rozpoczęte rozgrywki mogą być jednymi z najciekawszych w historii. Co zapamiętamy po premierowym weekendzie na angielskich boiskach? (...)

Funty kuszą najbardziej. Kolejni piłkarze LaLiga obierają kurs na Anglię

W ostatnich latach w europejskim futbolu rządzą kluby hiszpańskie, które nie pozwalają wydrzeć sobie pucharu Ligi Mistrzów. Zwiększa się również wewnętrzna rywalizacja w LaLiga, co jeszcze bardziej podnosi poziom rozgrywek. Pod względem finansowym wciąż lepsze są jednak kluby Premier League, gdzie nawet przeciętniaki, czy wręcz słabeusze dysponują ogromnymi środkami dzięki wpływom z praw telewizyjnych. Udaje im się w ten sposób ściągać graczy z Primera División, którzy nawet kosztem rywalizacji na arenie międzynarodowej decydują się na kontrakt w Anglii i wyższą pensję. (...)

Szał zakupów w Merseyside, czyli jak zmieniała się polityka transferowa klubów z Liverpoolu

Poprzedni sezon Premier League kluby z Merseyside mogą rozpatrywać w kategoriach sukcesu. W długofalowej perspektywie zarówno Everton, jak i Liverpool chcą jednak walczyć o coś więcej, niż tylko miejsce w europejskich pucharach. Na aspiracje mistrzowskie być może jest jeszcze zbyt wcześnie, natomiast warto zwrócić uwagę na inteligentny model budowania obu ekip. The Reds i The Toffees podążają bowiem kompletnie odmienną, ale przemyślaną drogą. (...)

10 mgnień sezonu 2016/17 w Premier League

25. sezon Premier League za nami! Mistrzem została znakomicie poukładana taktycznie przez Antonio Contego Chelsea, w Champions League ponownie zobaczymy Tottenham i Manchester City, zaś w eliminacjach zagra Liverpool. Arsenal i Manchester United zajęły rozczarowujące piąte i szóste miejsce, a z elitą pożegnali się dwaj beniaminkowie – Hull City i Middlesbrough. Po dziesięciu latach widmo degradacji ponownie zawitało także na Stadium of Light. Co jeszcze zapamiętamy z tegorocznej kampanii angielskiej ekstraklasy? (...)

Philippe Coutinho – brazylijski wirtuoz, który przerasta klub z Anfield

W szeregach zajmującego aktualnie trzecie miejsce w tabeli Premier League Liverpoolu prym wiedzie Philippe Coutinho. Przebojowy Brazylijczyk to kolejny piłkarz po Luisie Suárezie, którego potencjał i możliwości zdecydowanie wyrastają ponad ekipę z Anfield Road. Czy zespół prowadzony przez Jürgena Kloppa nie robi się już zbyt mały dla wirtuoza rodem z Rio de Janeiro i czy grając w koszulce The Reds 24-latek może powalczyć o coś więcej niż tylko kolejne indywidualne rekordy? (...)

Mr. Latecomer, czyli Mamadou Sakho we własnej osobie

Ile punktów miałby dziś na koncie Liverpool i które zajmowałby miejsce w tabeli Premier League, gdyby o sile jego defensywy stanowił duet Matip – Sakho? O ile mniej siwych włosów przybyłoby Jürgenowi Kloppowi i kibicom The Reds, gdyby nie musieli oglądać popisów w defensywie Lucasa Leivy czy Ragnara Klavana? Dziś możemy tylko gdybać, bo kariera Francuza na Anfield dobiegła końca. Niewykluczone natomiast, że przed definitywnym rozstaniem z czerwoną częścią Merseyside wychowanek Paris Saint-Germain pośrednio wesprze byłych kolegów w walce o TOP4. (...)

Niepewny kurs Jürgena Kloppa. The Reds coraz dalej od Ligi Mistrzów

Kilka lat temu nakręcono film katastroficzny “2012”. Nie chodziło wcale o klęskę polskiej reprezentacji na EURO, a o zapowiadany wówczas koniec świata zgodnie z upływającym kalendarzem Majów. Fanom Liverpoolu tegoroczny bilans występów ich ulubieńców pozwala na wykonanie wiernej reprodukcji, tym razem o tematyce piłkarskiej i pod tytułem “2017”. Odkąd bowiem w Sylwestra The Reds pokonali Manchester City, zupełnie nie przypominają zespołu, który jeszcze niedawno był wymieniany jako najgroźniejszy konkurent Chelsea w walce o tytuł. Teraz Coutinho i spółka wyglądają bardziej na idealną drużynę do przełamania dla słabszych, o czym przekonali się w miniony poniedziałek choćby gracze Leicester. (...)

Diabelska woda kontra ognisty heavy metal. Derby Anglii, czyli konfrontacja dwóch przeciwieństw

Starcia Manchesteru United z Liverpoolem dla wielu fanów obu drużyn mają nawet większe znaczenie niż lokalne potyczki z Manchesterem City czy Evertonem. Rywalizacja sięgająca końca XIX wieku wykracza jednak daleko poza świat sportu i skupia się na wrogości mieszkańców dwóch miast walczących ze sobą na wielu płaszczyznach. Mimo tego, że żaden z menedżerów głośno tego nie przyzna, są takie aspekty, których José Mourinho i Jürgen Klopp mogą sobie pozazdrościć. Można nawet powiedzieć, że gdyby połączyć najlepsze cechy obu tych znakomitych szkoleniowców, wyszedłby trener idealny. Ich konfrontacja tylko dodaje pieprzu niedzielnemu szlagierowi na Old Trafford. (...)

Boxing Day z pozaboiskowymi wątkami na tapecie

Sympatycy Premier League już dawno nie byli świadkiem tak przewidywalnej i nudnej (?) kolejki w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Żadnych niespodzianek, nieoczekiwanych rozstrzygnięć czy porywających widowisk – wygrały zespoły z TOP4, a komplet punktów zgarnęły również Manchester United i Everton. To nie sprawy bezpośrednio związane z futbolem zdominowały jednak dyskusje fanów angielskiej ekstraklasy w Boxing Day. (...)

Cała naprzód w Premier League! Skuteczni obrońcy towarem deficytowym

Premier League od zawsze kojarzyła się z twardą defensywą oraz brutalną wojną na wyniszczenie. Jej symbolami byli przez długi czas Jamie Carragher, Steve Bruce czy Tony Adams, czyli mocno zbudowani obrońcy, którzy nigdy nie przebierali w środkach, aby uchronić swoją drużynę od straty gola. W ostatnich latach napływ zawodników z południa Europy i obu Ameryk sprawił, że do nieco siermiężnej ligi dodano kilka finezyjnych przypraw. Angielska ekstraklasa stała się atrakcyjniejsza dla oka, ale coraz słabsza postawa obrońców budzi spore zakłopotanie menedżerów. (...)

Z piekła do nieba, czyli jak Klopp uczynił Lallanę gwiazdą Liverpoolu

Nie ma chyba lepszego przykładu na to, jak wielki wpływ na piłkarzy potrafi mieć Jürgen Klopp niż Adam Lallana. Po debiutanckim sezonie w Liverpoolu na sprowadzonym za 25 mln £ z Southamptonu pomocniku prawie wszyscy postawili już krzyżyk. Obrońcom Anglika kolejne argumenty wybijano z rąk i nawet oni przestawali wierzyć, że 28-latek na Anfield osiągnie sukces. Dziś Lallana jest w gronie tych, bez których fani The Reds nie wyobrażają sobie wyjściowej jedenastki. (...)

Let’s get ready to rumble, czyli Liverpool vs Manchester United

Rywalizacja, która sięga początku XX wieku. Najbardziej utytułowany angielski klub kontra rekordzista pod względem zdobytych tytułów mistrzowskich. Z jednej strony – dominator w brytyjskiej piłce klubowej lat 80. i 90., z drugiej – absolutny hegemon Premier League po jej transformacji. Przed nami kolejny akt Wielkich Derbów Anglii, czyli starcie Liverpoolu z Manchesterem United! (...)

Początek sezonu jak z bajki. Liverpool nie przestaje zachwycać!

“Ten rok będzie nasz!” – od 26 lat to zdanie wypowiadane przez kibiców Liverpoolu jest niemal taką samą tradycją jak karp na świątecznym stole. Właśnie tak długo w czerwonej części Merseyside czekają na tytuł mistrza Anglii. W tym czasie The Reds zdażyli już zatrudnić ośmiu menedżerów. Temu ostatniemu, Jürgenowi Kloppowi, kilka dni temu minął dokładnie rok pracy na Anfield, podczas którego solidnie zdążył rozbudzić apetyty tęskniących za sukcesami fanów LFC. Dwa finały pucharów i efektowny początek nowego sezonu pokazują, że ekscentryczny niemiecki szkoleniowiec nie zatracił umiejętności, które pozwoliły mu osiągać sukcesy z Borussią Dortmund. (...)

Jedenastka piłkarzy “wyklętych” z Premier League

Początek nowego sezonu to nie tylko doskonała okazja dla klubów do prezentacji nowych nabytków. Pierwsze kolejki potrafią również pozbawić złudzeń piłkarzy, którzy już od dłuższego czasu reprezentują barwy danego zespołu. Zmiany na stanowisku trenera, transfery, źle przepracowany okres przygotowawczy – to wszystko sprawiło, że na liście zawodników wystawionych na sprzedaż w Premier League pojawiły się zaskakujące, bardzo wysoko notowane dotychczas nazwiska. Trzeba przyznać, że jedenastka piłkarzy „wyklętych” z angielskiej ligi przedstawia się naprawdę imponująco. (...)