
Bohaterowie za czapkę gruszek. 5 najlepszych transferów bez odstępnego w historii futbolu
Rynek transferowy od kilku lat bardziej przypomina zacięty wyścig zbrojeń, aniżeli zakupy w ekskluzywnym butiku. Kwoty przelewane za poszczególnych piłkarzy przyprawiają o zawrót głowy, a czołowe kluby, podążając za światowymi trendami, regularnie podbijają stawki w licytacji o usługi największych gwiazd. Niektóre z nich potrafią jednak wykazać się odrobiną sprytu i działają znacznie wcześniej, zazwyczaj z rocznym wyprzedzeniem. Subtelnie badają środowisko, aby wysondować możliwość promocyjnego pozyskania wartościowego gracza, pomijając całe szaleństwo związane z okienkiem transferowym. Zwerbowanie bohaterów niniejszego tekstu bez konieczności płacenia za nich choćby symbolicznej kwoty odstępnego można z perspektywy lat określić mianem majstersztyku.
(...)